Najpiękniejszy prezent dla dziecka
Okres przedświąteczny jest najbardziej dochodowym okresem dla wszystkich branż na całym świecie. Poświęcamy bardzo wiele czasu na odwiedzanie sklepów stacjonarnych czy online aby kupić coś najnowszego, najmodniejszego, najlepszego, niepowtarzalnego, zaskakującego i oryginalnego. Telewizyjne programy, gazety, portale internetowe, chętnie służą podpowiedziami co w tym roku jest modne. Robią rankingi, przekonują nas co uszczęśliwi naszych bliskich, a szczególnie dzieci, gdyż ta grupa odbiorców przynosi największe zyski.
Prawdziwego daru, który naprawdę uszczęśliwi nasze dziecko nie znajdziemy w żadnym sklepie, ponieważ nie można go kupić za żadne pieniądze. Co więcej - wymaga wiele trudu, który musimy sobie zadać żeby móc go ofiarować i ciągłego uczenia się w jego dawaniu. Tym darem jest miłość. Miłość macierzyńska, ale taka dojrzała, prawdziwa, na wzór tej przewidzianej przez Boga. Pokrywająca się w codziennym życiu, a nie tylko będąca pustym słowem. Miłość macierzyńska jest pierwowzorem dla każdej miłości, winna się odzwierciedlać troską, zapobiegliwością, domyślnością, przeczuciem serca.
Miłość macierzyńska jest najlepszym przykładem, że w prawdziwej miłości nie widzimy siebie, zostawiamy swoje ego, całkowicie oddajemy się drugiemu człowiekowi i w pełnym zaufaniu otwieramy się na zmiany i przyjmujemy je bez narzekania na wszelkie niedogodności. Podobnie jak z pierwszą miłością, świeżą, czystą – jesteśmy w stanie wtedy zrobić wiele, sięgnąć niemożliwego, rzucić wszystko, dajemy się porwać i tylko tym żyć. Nie kalkulujemy, nie zazdrościmy, nie szukamy poklasku, nie unosimy się pychą i gniewem. Jest tylko i wyłącznie piękno i otwarcie na drugiego. Należy wtedy tę miłość tylko wziąć i przenieść przez całe życie aż do końca. Żeby nie ustała dalej trzeba ciągle wszystkiemu wierzyć, we wszystkim pokładać nadzieję i wszystko przetrzymać.
W tym okresie świątecznym proponuję spojrzeć na osobę Maryji, która taką miłość ukazała. Szczególnie zachęcam by jej postawa była dla nas inspiracją tego jakimi kobietami i matkami powinniśmy być, jakie cechy i wartości są najistotniejsze. To miłość do Boga i całkowite, pełne zaufanie sprawiło, że powiedziała tak. Przyjęła Boży Dar, którym był Jezus i ofiarowała mu siebie całkowicie. Pomimo ciężkich, niewyobrażalnych prób i trudności w całym jej macierzyństwie podporą zawsze dla niej była wiara i nadzieja.
Spróbujmy wyobrazić sobie tę sytuację: jesteśmy zakochane, trwa piękny okres narzeczeństwa, przygotowujemy się do ślubu, snujemy wizje o pięknej przyszłości, spełnienia się nasze marzenie o mężu, dzieciach, rodzinie. I nagle dowiadujemy się, że mamy z tego zrezygnować, zaryzykować ogromną zmianę w imię wiary i miłości. Czy któraś z nas potrafiłaby powiedzieć "TAK - zgadzam się na to, chociaż całe moje życie legnie w gruzach, będzie wręcz zagrożone. Zgadzam się na taki plan wobec mnie, przyjmuję go". ? Dziś ocenilibyśmy to jako naiwność, głupotę, zwłaszcza kiedy tak silnie jest promowana wolność, niezależność, zachęta do wygody, łatwizny. Współcześnie świat jest pod wpływem nurtów myślowych, które za wartość uznają konsumpcjonizm i styl życia oparty na maksymalnej ilości przyjemnych doznań.
Macierzyństwo coraz częściej jest uznawane jako ciężkie, nieprzyjemne zadanie. Ale pamiętajmy, że to najpiękniejszy dar jaki my kobiety otrzymałyśmy od Boga i traktujmy każde dziecko jak największy cud, ofiarując mu najdoskonalszą miłość jaka istnieje, mimo trudu i wielu wyrzeczeń z tym związanych. Takiego prezentu nasze dzieci najbardziej potrzebują.
Comments : 0